Nie planowałam tego posta ,ale chcialam wam tylko powiedziec ,ze ja wiem ze moje zycie moze nie jest az tak interesujace jak zycie Justina Biebera lub Seleny Gomez, Ariany Grande. Ale zalozylam bloga bo chcialam sie tutaj wypisac troche i opowiedziec wam mniej wiecej , co ja czuje , jak sie czuje ,co przezywam..
Wiec prosze tylko nie mowcie cos takiego " jezu! jaka debilka, mysli ze nas jej zycie obchodzi" ;p
Rozumiem ze was moge nie obchodzic ale moze gdzies tam sa osoby ktorym spodoba sie moj blog i ktore beda chetnie go czytaly. Jak po prostu tak o mnie myslisz i jak moj blog ci sie nie podoba to po prostu wyjdz . -.-
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz